niedziela, 21 października 2012

little princess and gilbert dla Olci


 Przyznam się, że dzięki tortom poznaję bajki i ich bohaterów. Bajki o tej księżniczce nie znałam wcześniej (może też dlatego, że mam synów, a nie córki i bardziej "chłopackie" bajki są na tapecie:)), ale po pierwsze bardzo mi się spodobała grafika. A potem trafiłam na tę bajkę w tv i nawet z ciekawością na nią zerkałam.

Środek to biszkopt przełożony masą milky way i truskawkową

3 komentarze:

  1. A ja jeszcze niedawno oglądałem z miłą chęcią Małą Księżniczkę z moją małą siostrą i nazwałem swojego chomika Gilbert na cześć misia Księżniczki ,bo te imię bardzo mi się spodobało :P

    No a tort jak zwykle świetny :P

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi tak zbrzydla ta bajka...dzieci ogladaly non stop. Ale zeby nie bylo, madre tematy poruszane byly.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny:)