Zamówienie od bratanka - poproszę Indianę Jones'a:) Koniecznie ma być z biczem:)
Proszę bardzo i wszystkiego najlepszego:)))
Środek - jak mawia mój mąż - klasyk - czekolada i milky way.
A pod spodem jeszcze fota z literkami (jakość gorsza, za co przepraszam, robiłam szybko, żeby jubilat zdążył do przedszkola:))
Przyznaje, ze jestem pod wrazeniem... Gratuluje zdolnosci i talentu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bea, dziękuję:)
OdpowiedzUsuń