wtorek, 24 maja 2011
komunijny dla Aleksandra
Gdy zawiozłam ten tort do restauracji, w której miał być obiad po uroczystościach komunijnych, żałowałam, że nie zabrałam ze sobą aparatu - na tort było przygotowane oddzielne miejsce, podświetlone, na podwyższeniu, no po prostu pięknie to wszystko wyglądało (jak i cały przygotowany obiad:))
Aleksander miał wspaniałe podsumowanie pięknej uroczystości:)
Środek to czekoladowe ciasto przełożone masą milky way z kawałkami białej i mlecznej czekolady.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastyczny!!!...przepiekna kolorystyka i wzór a i smak bardzo pociągający:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba:)))
śliczny
OdpowiedzUsuńTrzcinowisko, bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńdorota, dziękuję:)
masz naprawdę zdolne ręce, serce i oczy:) Piękny!
OdpowiedzUsuńewelajna, aż nie wiem co napisać - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńMały Olek pewnie był zachwycony:-)
OdpowiedzUsuń