Nie wiem dlaczego, ale przy tym torcie przypomina mi się fragment filmu "Cars". Ten, w którym ZygZak, ciągnąc Bessy, zapoznaje się z Luigim i wychodzi fajna gra słów:)
No bo kto nie zna ZygZaka? Nawet jak ktoś nie obejrzał filmu, to wie co to za "machina sportowa":)
Środek to czekoladowe ciasto przełożone masą z bitej śmietany i mascarpone i truskawkami. - pychota:)
fajny bardzo :)
OdpowiedzUsuń